Postacie..

expiro

Mam pomysł na kolejny dobry/ wpomnieniowy temat Cool

Jaką postać wspominacie najlepiej? Którą najlepiej się grało?

Pierwszy był nomad Smile

był super, a robiłem go prawie bez kart Razz

mało kart miałem zawsze. Pamiętam ripa, ale z czasem zrobił się z niego za bardzo popularna postać, pewnie za łatwa, ale taktyki można było robić wypasione.
Cień technologii był świetny, ale trochę ptk rozwoju porąbałem i dar był trochę do d, do niczego.
Super za to się grało alchemikiem Very Happy

technologia rulez, a z kamykiem można było pokozaczyć Twisted Evil

Rilla

Bardzo bym chciała właśnie zrobić znowu takiego alchemika na kamyk =)
Tech to jak dla mnie najciekawsza szkoła Smile

Zaczynałam grać standardowo od nekro i magii, jednak przyznam szczerze, że może zacznę od lady, ale na pewno nie będę już się w to bawić na dłuższą metę Smile

Najlepiej grało mi się cieniem żywiołu na +ether i na pewno takiego sobie kiedyś zmontuję Smile

Mam zamiar też kombinować i zrobić coś czym nigdy jeszcze nie grałam

Pamiętajcie jednak, że zaczynamy od zera ^^
Na starcie będziemy obkładać się brązami marząc o combo Razz

I pewnie jakiś czas tak właśnie będzie, zwłaszcza że dostęp do postaci ma być utrudniony^^

RalfKLB

Ja zaczynalem lady kruk ale nigdy jej nie skonczylem. Ja chyba najlepiej wspominam moja gorylle zycia. Kurde jechala nawet cienie, jechala wszyskich. Rownie ciekawy byl mandaryn fu. Z tego co pamietam hienka mi sie gralo nawet fajnie na obu drogach naturalnie Very Happy

expiro

A pro po brązów... to tak się zastanawiam, czy karty będą takie same jak w 'starym' celu (stylu) Question

I trochę obok tematu: Może ktoś ma jakieś sprawdzone informacje na temat nowej gry Question

Albo wie kto takie informacje ma Rolling Eyes

polak1988

co wspominam najlepiej hmmm 3 postacie
po 1 SKORPIA nie ważne jaka droga ważne by miała w darze zaklęty strach

po 2 Humcio tej drogi z nekro normalnie bomba nie reinkarnowałem go na ascenta bo szkoda mi było jako ze byl po 2 ludzie nie uciekali odrazu

po 3 alchemik nekro ze wzmacniaczem w darze na low levelach no kurcze na 3 levelu bylem w stanie rzucić wampira można było nim walczyć z postaciami +8 leveli i nie czuło sie tej różnicy

Magicpower

Ja najlepiej wspominam ripcia choć go poświęciłem -.- podobało mi się grać hieną choć jej nie skończyłem Very Happy

RalfKLB

Ha! zapomnialem dodac ze mialem bardzo dobrego dzina na nekro no i pustelnika puszczy ktory jednak w pozniejszym okresie byl troche zbyt silna postacia w porownaniu z reszta Very Happy

Ogolnie zreszta jak to smietniki.

polak1988

hmm wydaje mi sie ze właśnie hum był najsłabszym ze śmietników nie miał dobrych darów a w porównaniu do innych postaci typu alchemik nie miał tak przegiętych statów

expiro

Tu się nie zgodzę, miałem oba humy, jednego nawet 2 razy do ascety doprowadziłem, fakt dary miał do niczego, ale statystyki i szkoły były niczego sobie, w końcu był tech Smile

Mam nadzieję, że tym razem postacie będą bardziej wyrównane, a na te 'lepsze' będzie trzeba zapracować jakoś solidnie, a nie jak te ze śmietnika...

polak1988

Expcio masz racje słabsza byla ta wieża która była niczym 2* blob + masakator albo 2*blob + alchemik
o dżinie nie wspominając

TonyHalik

Szpieg, Dzin, Masakrator:)..........moja szczesliwa trojka niepamietam jakie drogi no ale chyba wybaczycie:D

expiro

polak1988

expiro

Jeśli chodzi o dary to tak. Jeśli chodzi o szkoły i rozwój postaci to (moim zdaniem) nie. Smile

polak1988

to tko twoim zdaniem ze śmietników był najsłabszy pod tym względem

	Forum www.cellmons.fora.pl Strona Główna :: wspomnienia	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
Strona 1 z 10